Life below the fold

Don't link here

Dlaczego używam FreeBSD?

Posted on 5 September 2006 by smyru

Trafiłem na ten post przypadkiem szukając jakichś informacji w sieci.

Naprawdę byłem zaskoczony różnicami, które autor osiągnął. Nie spodziewałbym się aż tak znacznych w zastosowaniach real life, zwłaszcza w środowisku produkcyjnym. Ta lektura przypomniała mi, dlaczego sam zdecydowałem się całkowicie przesiąść na FreeBSD.

Onegdaj pracowałem nad ogromną, specjalistyczną witryną prezentującą w sieci atlas map. Witryna miała 3 wersje językowe, a każda z nich składała się z ok. 18 tysięcy stron. W oparciu o bazę obrazów map program napisany w perlu generował strony serwisu.

Ponieważ pliki graficzne map obrabiałem w programach graficznych, pracowałem w środowisku Windows, konkretnie Windows98. Równolegle rozwijałem program. Miałem wówcza skiepskie łącze do sieci, więc takie rozwiązanie było mi najbardziej na rękę. Po większych modyfikacjach uruchamiałem go, aby sprawdzić, czy witryna odtwarzana jest poprawnie. Każdy przebieg zajmował mu ponad 20 minut. Miałem czas, aby wyjść, zrobić sobie herbatę. Skoczyć po zakupy.

Wreszcie przyniosłem bazę map i skrypt na serwer docelowy. Maszyna była słabsza niż mój desktop, miała mniej pamięci RAM, była ogólnie rzecz biorąc starszej generacji. System operacyjny to FreeBSD 2.2.8. Uruchomiłem skrypt i wyszedłem z pokoju. Po chwili wróciłem i bezwiednie spojrzałem na ekran, spodziewając się zastać znaki biegające po ekranie. Skrypt zakończył już pracę. Niemożliwe! Przecież sprawdziłem w domu, nie było błędów. Uruchomiłem, go jeszcze raz. I jeszcze raz. Za kazdym razem to samo. Zmierzyłem czas przebiegu. 34 sekundy.

Farewell Windows! Farewell.

Categorized As

FreeBSD, GNOME, Internet, Język, Komputery, Kuchnia, Linux, Płock, Rowery, Ta meta, Warszawa, Wrocław, X, Życie

Comments

  1. pieCzareq says:

    Zaguglałem za nieco bardziej rozstrzygającymi testami porównującymi wydajność różnych systemów operacyjnych pod różnymi względami i ogólna wyższość FreeBSD wcale nie jest taka oczywista. Załączam linki:

    http://www.samag.com/documents/s=1148/sam0107a/0107a.htm

    http://bulk.fefe.de/scalability/

  2. smyru says:

    Czarku, tytuł felietonu brzmi “Dlaczego używam FreeBSD”, a nie “Dlaczego jeszcze używam FreeBSD?!” :-D Podaję ten przykład nie tyle, aby godzić w Linuksa, bo mnie samemu historia ta wydawała się aż niewiarygodna. Co więcej nie wiemy na dobrą sprawę nic poza suchymi wynikami.

    Skądinąd opisany przypadek dotyczy Postgresa i równie dobrze mógłbym tu przytoczyć kilka innych adresów pokazujących, jak słabo FreeBSD wypada w zastosowaniach MySQL, np.
    http://www.mysqlperformanceblog.com/index.php?s=FreeBSD
    http://lists.freebsd.org/pipermail/freebsd-performance/2005-December/001711.html

    Z drugiej strony testy, które podałeś zwłaszcza ostatni są mocno nieaktualne, jednocześnie wykonywane były na testowych wersjach FreeBSD. Gwoli uczciwości należałoby je wykonać od nowa. Krytykowano je też dość mocno za akademicki charakter nijak odnoszący się do real life scenarios.

  3. pieCzareq says:

    A co dokładnie z tym akademickim charakterem?

  4. smyru says:

    Chodziło o testowanie wyłącznie pojedyńczych funkcji i nie podjęcie próby stworzenia benchmarka, który oddawałby codzienne scenariusze użycia.

  5. pieCzareq says:

    Taki benchmark byłby na pewno krytykowany za to, że sumuje opóźnienia/przyspieszenia z setek różnych źródeł. :-) Krótko mówiąc — przy tak skomplikowanych porównaniach zawsze jest wiele możliwości całkiem sensownego czepiania się.

    Na przykład: na wydajność systemu ma też duży wpływ poziom kompetencji (i zacięcia optymalizacyjnego) admina. Zatem nawet teoretycznie wolniejszy system może być w praktyce bardziej wydajny od teoretycznie szybszego, tylko dlatego, że jeden admin trochę poszperał i pokombinował a drugi postawił system out-of-the-box. Takim argumentem można dowalić prawie każdemu wynikowi bencharku (no, raczej jego implikacjom niż samemu porównaniu).

  6. smyru says:

    Dlatego nie lubię benchmarków.

Comments are closed at this time.