Life below the fold

Don't link here

Koniec treści

Posted on 21 August 2006 by smyru

Czasami, jak patrzę na ewolucję, którą przechodzi komunikacja w sieci, dochodzę do wniosku, że prowadzi nas to do końca treści, wiadomość jakby przestawała być ważna. Liczy się to, co błyska, skacze na około. Wysztsko to, co przeszkadza, rozprasza.

Czytałem trochę w sieci wieści z frontu walki o lepszy interfejs w GIMP’ie. Sic, nie straciłem jeszcze nadziei. Jednak tak się zniechęciłem, że nie mam już siły czytać. Być może to wynik tego, że spędzam przed ekranem całe dnie i moje biedne oczy są po prostu zmęczone? Może, ale proszę spokrzeć na ten przykład, tego nie da się czytać, ani śledzić ludzkich wypowiedzi…

Gdzie się podziały proste, czytelne, przejrzyste interfejsy? Dlaczego idiotyczne fora cieszą się taką popularnością w stosunku do eleganckiego i sprawdzonego Usenetu? Dlatego, że można sobie idiotykonkę wstawić koło treści postu? A może z racji 10 tys. danych powielanych przy każdej wypowiedzi danego autora? Uff, chyba się starzeję i tracę kontakt z rzeczywistością.

Categorized As

FreeBSD, GNOME, Internet, Język, Komputery, Kuchnia, Linux, Płock, Rowery, Ta meta, Warszawa, Wrocław, X, Życie

Comments

  1. vermin says:

    Ciężko się z Tobą nie zgodzić – ale to widać od zawsze. Kiedyś małolaty okupywały IRC – ale jak tylko pojawiła się łatwiejsza forma wypowiedzi – czyli fora na portalach (wtedy królowało WP) od razu zmiotło lekko licząc połowę polskich użytkowników i pojawiły sie tabuny nowych. Innym przykładem jest płocka GW o której kiedyś rozmawialiśmy. W Usenecie Płocka defacto nie ma (a.p.r.plock to porażka), za to na forach GW? Ileż tam troli…

    Łatwość wypowiedzi to jest to – a że treść zaczyna być mnie wazna od formy? Cóż – może to jest nowoczesna estetyka, której technokraci nie potrafią docenić? ;-) Co prawda szkoda, że dotyka to forów technicznych, ale drugą skrajnością jest jednak prezentowanie czystej plain textowej formy bez żadnego CSSa porządkującego chociażby pytania i odpowiedzi.

  2. smyru says:

    Co do a.p.r.plock to ostatnio wywiązała się tam spora dyskusja na temat Linuksa. Trochę poszło w stronę flame z p.c.o.a i strony oczywiście pozostały przy swoich stanowiskach.

    Odnośnie troli. Swego czasu mówiono o sieci, że pozwala odblokować się i odnaleźć w społeczeństwie nieśmiały i zalęknionym. Wydaje mi się, że ta sama cecha, która pozwala otworzyć się ludziom w realu zamkniętym, potrafi w sprzyjających okolicznościach odnaleźć Wariatów SieciowychŠ w osobnikach w realu — jakby to nie brzmiało — normalnych.

Comments are closed at this time.