Don't link here
Posted on 12 July 2006 by smyru
Jak wieść gminna niesie Debian/Ubuntu ma najlepszy system pakietów. Niemniej piszacy te słowa, wciąż nie ustaje w wynajdywaniu w nim dziur i wad. Ot, taka daemoniczna złośliwość… Otóż ze zdziwieniem odkrywam, że nie mogę obejrzeć listy plików do zainstalowania bez dokonania procedury instalacji. Aż mi się wierzyć nie chce. Może po prostu nie wiem jak? […]
Posted on 12 July 2006 by smyru
Najszczęśliwsze państwo świata. Vanuatu. Możesz dlatego, że wkrótce dzięki cholernemu ociepleniu klimatu, zostanie zalane, ludność przymusowo wysiedlona, a państwo zniknie. Tak, to zapewne dlatego ludzie są tam szczęśliwi, że pozbędą się państwa. Pewnie wszyscy jak jeden mąż wolnościowcy. Uwielbiam takie wiadomości…
Posted on 4 July 2006 by smyru
Zastanawiałem się dziś, właściwie dlaczego bloguję sobie tutaj. Choćby z tego względu, że robię to od roku do szuflady, a blog jak nie mógł, tak się do tej pory nie upublicznił. Po chwili zastanowienia doszedłem do wniosku, że jest to chyba wynikiem mojej emigracji. Najpierw do Płocka, potem wtórnej emigracji do Wrocławia, wreszcie wygnania do […]
Posted on 4 July 2006 by smyru
W końcu udało mi się osiodłać do pracy na FreeBSD klienta dla MS SQL Servera. Jest to KSqlAnalyzer. Nie jest to narzędzie idealne, ale spełnia swoją rolę. W gruncie rzeczy jest to odpowiednik znakowego klienta mysql, albowiem jego interfejs opiera się o interpretację ręcznie wydawanych komend dla SQL Servera. Ma to tę zaletę, że zmusi mnie […]