Life below the fold

Don't link here

Contradictio in adiectio Debiani

Posted on 20 December 2006 by smyru

Przeczytałem dzisiaj artykuł opisujący zamieszanie, do jakiego doszło w ramach projektu Debian w wyniku rozpoczęcia przez dotychczasowych ochotników pracy za pieniądze.

Wcale mnie to nie zdziwiło. Podobnych sytuacji naoglądałem się sporo w polskich organizacjach pozarządowych. W przedsięwzięciach ochotniczych, bazujących na pracy społecznej i darmowej, wprowadzanie pierwiastka finansowego ma mocno destrukcyjny wpływ. Z moich obserwacji wynika, że najczęściej zamierzony efekt motywujący dla finansowanych osób jest pomijalny, podczas gdy reakcyjny skutek demotywujący pojawiający się wśród niedocenionych finansowo współpracowników bywa ogromny.

Łączenie obu metod motywacji jest bardzo trudne. Wymaga nie tylko pełnej jawności i przejrzystości sytuacji, ale także ogólnej — zawczasu wyrażonej — zgody wszystkich zainteresowanych. W przeciwnym razie pojawiający się podział, rozwarstwienie staje się zarzewiem konfliktów.

Moim zdaniem — nie da się łączyć motywacji materialnej z ochotniczą. Np. jeśli ktoś otrzymuje wynagrodzenie, powinien otrzymywać uczciwe wynagrodzenie pozwalające mu normalnie funkcjonować i jednocześnie być traktowany jako zatrudniony ze wszystkimi tego konsekwencjami. Oczekiwanie, że taka osoba będzie — dajmy na to — pracować na 1/2 etatu za pieniądze i resztę czasu dalej poświęceć projektowi na zasadach woluntarystycznych, jest nierealne. W sytuacji, gdy czyjaś praca staje się towarem, traci jednocześnie w oczach wykonującego ją wartość emocjonalną związaną z wizją przedsięwzięcia. NIestety dla przedsięwzięć na ogół zmiana ta jest nieodwracalna. A jak widać na przykładzie Debiana, dotyczy to także relacji w zespole. Dlatego moim zdaniem motywację finansową najlepiej jest stosować wobec osób spoza dotychczasowego zespołu zatrudnianych i rozliczanych ze swej pracy na ogólnych, przejrzystych zasadach.

Na przykładzie Debiana widać jedną z podstawowych sprzeczności i błędów popełnianych przez ruchy społeczne. Jest nią niezrozumienie własnej specyfiki i charakteru, i będące jej konsekwencją próby wyjścia poza własną formułę.

Categorized As

FreeBSD, GNOME, Internet, Język, Komputery, Kuchnia, Linux, Płock, Rowery, Ta meta, Warszawa, Wrocław, X, Życie